Nie możesz się zdecydować dokąd jechać? Nie masz pomysłu na wyjazd? Skontaktuj się z nami, podpowiemy Ci co wybrać!
Doradźcie mi!Wesoły otwieracz do butelek.
fot. Stan Kochanski
„Wschód słońca nad Dhaulagiri”.
fot. Rysiu Zembrzuski
„Nepal to góry. Góry, przestrzeń i niesamowici ludzie.”
fot. Maciek Przepiórka
w skrócie
program
noclegi
co w cenie
Macie 2 tygodnie i chcecie przeżyć przygodę życia? Poszaleć na spienionych rzekach, polatać na paralotni, poczuć atmosferę Himalajów, trochę połazić po górach i zrelaksować się nad jeziorem? Ten program pozwoli Wam poznać Nepal taki jakiego go kochamy – tani, przyjazny, bezpieczny i piękny!
Rano wylądujecie w magicznym Katmandu. Przespacerujcie się po dzielnicy Thamel – to wielkie skupisko turystów czaruje…Sklepiki, restauracje, świątynie, kadzidełka. Udajcie się też do centrum miasta – Durbar Square. Zobaczcie świątynię Kali, tybetańską dzielnicę Bodhnath, Monkey Temple…a na kolację pojedźcie do Nagarkot – tam jest najlepszy widok na Everest!
Pora zobaczyć prawdziwy Nepal.
Kręte drogi, wartkie strumienie, ośnieżone góry… Dziś czeka Was przygoda życia – White Water Rafting. Jeśli zawsze o nim marzyliście – Nepal jest idealnym miejscem do tego extremalnego sportu! Spływająca z himalajskich szczytów dzika rzeka Trisuli to klasyk w skali światowej! Nepalscy instruktorzy, przewodnicy i ratownicy w kajakach zatroszczą się o Wasze bezpieczeństwo, dobrą zabawę, jedzenie i nocleg nad brzegiem rzeki… Pierwszego dnia czeka Was około 2 godzin wiosłowania, drugiego około 4. Rozgrzejcie więc mięśnie przed tym niezapomnianym wysiłkiem.
Po raftingu dotrzecie do „Drugiej Szwajcarii” – miasteczka Pokhara. Panuje tu spokojna, zupełnie inna niż w stolicy, relaksująca atmosfera. Dzięki temu odpoczniecie i naładujecie baterie po i przed męczącymi atrakcjami.
Zobaczcie okolicę Pokhary.
Po jeziorze Phewa Tal, w którego tafli odbijają się śnieżne góry, popływacie kajakami lub na windsurfingu. Wynajmijcie motory na wschód słońca z Sarangkot – wzgórza górującego nad miastem, przepłyńcie łódką do świątyni Barahi, znajdującej się na wyspie pośrodku jeziora. Odwiedźcie Międzynarodowe Muzeum Górskie, w którym zobaczycie wyczyny Himalaistów i ślady Yeti…
Wieczór spędźcie w restauracji nad jeziorem, zajadając się pysznym Dal Bhat i popijając kultowe piwo Everest.
Pokhara otoczona jest pasmem ośmiotysięcznej Annapurny (którą będziecie codziennie oglądać z Waszego okna hotelowego). Przed Wami kilkudniowa wyprawa, która prowadzi przez część Annapurna Circuit – do Poon Hill (3210m), miejsca z jednym z lepszych widoków w Himalajach.
To przyjemny, 4-dniowy szlak, który prowadzi przez kilkanaście wiosek i dolin. Polecany jest dla niedoświadczonych Himalaistów amatorów – będziecie więc spacerowali jak w Tatrach (Zachodnich, nie Wysokich), a przenocujecie w wysoko położonych wioskach, w przygotowanych dla wędrowców tea house’ach. Widoki niezapomniane!
Po trzech nocach na szlaku wrócicie do Pokhary.
Przed Wami jeszcze dwa pełne dni w miasteczku Pokhara. Obtarte stopy wyleczycie poprzez moczenie ich w Phewa Tal. Zasłużyliście na relaks, rejsik łódką, fajkę pokoju z miejscowym Sadhu. Wyśpijcie się w wygodnym łóżku, weźcie ciepły prysznic, a na kolację zjedzcie pyszny Dal Bhat!
Ostatniego dnia przejdźcie sie do Stupy Światowego Pokoju, skąd jest taaaaaki widok na Annapurnę. Zróbcie ostatnie zakupy, wypijcie soki ze świeżych owoców i po raz ostatni spójrzcie na ośnieżone góry.
Dziś wrócicie do Katmandu, by zrobić ostatnie zakupy przed powrotem do kraju. Przejdźcie po raz ostatni dzielnicę Thamel wzdłuż i wszerz i sprawdźcie swoje umiejętności targowania się. Godnymi polecenia pamiątkami są szale z wełny jaka, herbata czy tanie jak barszcz ubrania i sprzęt górski.
Po kolejnym dniu w stolicy udacie się na lotnisko, by wieczorem wylecieć do Europy.
W tym miejscu, dzięki przemiłej obsłudze, poczujecie się naprawdę jak w domu – to nasze ulubione miejsce w Katmandu. Hotel położony jest w samym centrum miasta w dzielnicy Jyatha, Thamel – będziecie stąd mieli blisko (spacerkiem) zarówno do najstarszych zabytków, świątyń jak i restauracji. A popołudniami możecie chillować się i przyglądać miastu z wysokości kilku pięter, na zielonym tarasie na dachu.
Urokliwy hotelik prowadzony przez przyjazną rodzinkę z pewnością przypadnie Wam do gustu. Jest idealnie położony – w samym sercu Pokhary i zaledwie 100 metrów od jeziora Phewa. Możecie tutaj spróbować doskonałej kuchni lokalnej albo jak Wam się zatęskni za domowymi smakami także międzynarodowej. Dodajcie do tego masę roślin, niesamowity widok, bardzo komfortowe pokoje i macie pełny obraz Himalajów.
CENA NIE ZAWIERA:
*** podana cena jest za osobę, przy założeniu co najmniej dwóch osób podróżujących wspólnie