Czego warto spróbować?
Fish & chips – jak nazwa wskazuje ryba z frytkami. Jedzą wszyscy o każdej porze dnia. Kupicie w zasadzie wszędzie.
Marmite – legendarna pasta do chleba o unikatowym smaku! Tylko dla odważnych. Nowozelandczycy kochają Marmite i od wieków prowadzą spory z sąsiednią Australią o ich równie pyszny Vegemite. Polecamy zachować ostrożność w nakładaniu tego smakołyku na ciepłego tosta. Aby nieco zniwelować smak można przełożyć kanapkę chipsami! To również w stylu nowozelandzkim.
Tuatua – prawdziwy rarytas, coś na kształt małży zbieranej na plażach podczas odpływu. Można je również zakupić w sklepach z owocami morza.
Hangi – tradycyjna maoryska potrawa. Możecie jej spróbować w okolicy miasta Rotorua. Potrawa przygotowana w dziurze wykopanej w ziemi, miks kurczaka, wieprzowiny, ziemniaków i dyni. Smakuje rewelacyjnie.
Pie – tradycyjne ciastko, z mięsem mielonym, serem albo innym nadzieniem. Typowa przekąska, znajdziecie ją w każdym sklepie, podawana na ciepło.
Czekoladowa ryba – bardzo słodkie tradycyjne ciastko jakie zna każdy Nowozelandczyk. W środku różowe nadzienie z pianek mashmellows oblane jeszcze słodszą czekoladą.
Feijoas – pyszny owoc jakiego posmakujecie w ciągu lata. Często torby z fijoas wystawione są przy drodze, zostawiacie 2 dolary w Honesty Box i papierowa torba pełna rarytasów jest Wasza.
Owoc kiwi – zielone albo złote. W sezonie są wszędzie, tanie i pyszne.
Baranina – w każdej postaci. W kraju jest więcj owiec niż ludzi, stąd jada się je często i wszędzie.
Lody o smaku hokey pokey – wanilia z kuleczkami miodu. Najlepsze!
Miód manuka – nowozelandzki specjał, bardzo zdrowy i idealny na pamiątkę.
Pavlova – tradycyjne słodkie ciasto zrobione z kremu, bezy i kiwi. Bardzo kaloryczne i bardzo smaczne.